Życie osła

Czerwony Tulipan

Czy życie osła musi być zawsze ośle? 
Czy osioł żyć nie może anielsko, wzniośle? 
Ochrypłym, drżącym głosem, a nawet z łezką w oku 
przemawiał pan osiołek do łąki i obłoków 
hej, ho do łąki i obłoków, hej ho do obłoków 

Ech, gdyby tak skrzydła mieć ogromnie i tęczowe 
złotą aureolą otulić oślą głowę 
Gdyby tak skrzydła mieć ogromnie i tęczowe 
złotą aureolą otulić oślą głowę, 
hej, ho gdyby tak skrzydła mieć, hej, ho gdyby tak skrzydła mieć 
Był dobry, bardzo dobry 
na bąki nie śmiał gderać. 
Lecz czyż kto żył jak osioł, jak osioł ma umierać? 
Może kiedy łagodnie bez złości przejdą lata 
rzuci grosz mu świętości tata z tamtego świata 
hej, ho tata z tamtego świata, hej, ho z tamtego świata. 

Ech, gdyby tak skrzydła mieć ogromnie i tęczowe 
złotą aureolą otulić oślą głowę 
Gdyby tak skrzydła mieć ogromnie i tęczowe 
złotą aureolą otulić oślą głowę, 
hej, ho gdyby tak skrzydła mieć, hej, ho gdyby tak skrzydła mieć 
Już koniec, jak żył, tak umarł nasz osiołek 
dębowe spuśćmy wieko, przykryjmy ziemią dołek. 
Przy ostatniej skipce zanućmy od niechcenia, 
że może jednak czasem spełniają się marzenia 
hej, ho spełniają się marzenia, hej, ho marzenia. 

Ech, gdyby tak skrzydła mieć ogromnie i tęczowe 
złotą aureolą otulić oślą głowę 
Gdyby tak skrzydła mieć ogromnie i tęczowe 
złotą aureolą otulić oślą głowę, 
hej, ho gdyby tak skrzydła mieć, hej, ho gdyby tak skrzydła mieć