Piosenka, którą być może napisałby Artur Rimbaud

Budka Suflera

Noc, znowu frajdę tę mam 
Deszcz w pustych butelkach gra 
Deszcz, nie wiem gdzie kończy się i zaczyna morze 

To wielkie niebo, mój dom 
Brak ciepłej wody i sztorm 
Wiatr, co ma dzisiaj ten smak słonej przygody 

Po Złote Runo płynę, po Złote Runo płynę sam 
Po Złote Runo płynę, po Złote Runo płynę sam 

Znów z nieba gromy strach gna 
Żagiel frunął, pękł maszt 
Wiatr wyrwał z ręki mej ster, a brzegu nie ma 

Który to raz? Który raz? 
Myśli szukam, myśli szukam pośród fal 

O który to raz? Który raz? 
Zaczynam, zaczynam bez celu rejs 

Tym statkiem pijanym, pijanym 
Bez celu i map i map 
Tym statkiem szalonym, szalonym 
Co, co zowią go "Gin"... 

Tańczy palmy, tańczą ściany 
Tańczy słońce, brzeg oblany 
Sztorm! Słoneczny sztorm! 

Tańczy foka, a z nią palma 
Pijak, majtek, chmura czarna 
Dno, ruszamy do... 

I zawiał wiatr, nagle suchy już ląd 
Brzeg chyba tysiąc mil stąd 
Szklanki przejrzysta toń, to moje morze 

Dziś już nie kuter lecz wrak 
Gin, morza ostatni smak 
Myśl, chyba tysiąc mil stąd, tam gdzie jest morze 

Po Złote Runo płynę, po Złote Runo płynę sam 
Po Złote Runo płynę, po Złote Runo płynę sam 
Po Złote Runo płynę, po Złote Runo płynę sam