Chcę tak jak on

Anastasis

Tak to ja ponownie się wychylam, 
Jestem gdy zechcę, nakręcam i nawijam
Pomarańcze nooo, niech żyje witamina, 
Ale ja tu w innej sprawie, słuchaj bo rozwijam, 

Na każdym kroku stajesz przed wyborem, 
Czy polecieć samolotem czy iść na piechotę, 
Nie wiadomo co jest ważne, czemu się poświęcić, 
Kiedy mówić tak, kiedy się wykręcić 

Zobacz ile tu się dzieje 
Ludzie poszaleli, handlują sumieniem 
Przerabiają sobie ciała, grzebią w tajemnicach 
Wysuszone serca chowają po piwnicach 
Jesteś ale czy naprawdę, 
czy to co robisz ma sens jest poważne 
Spróbuj pootwieraj okna, powtarzaj słowa 

Chcę tak jak On 
Mieć tyle siły by trwać, 
I mówić nie, gdy cały świat krzyczy tak 
Chcę wierzyć, że potrafię siebie dać 
Tam gdzie już nikt nie widzi żadnych szans 

Tra ta ta tra ta ta ta 
Moja propozycja, nie próbuj się zamykać, taka moja wizja 
Wstań podejdź do wielkiego lustra, przyjrzyj się dokładnie, popatrz na usta 
Czy mówią prawdę, czy musisz się wstydzić, 
Czy już zaczynasz siebie nienawidzić, 
Spróbuj, pootwieraj okna, powtarzaj słowa 

Chcę tak jak On 
Mieć tyle siły by trwać, 
I mówić nie, gdy cały świat krzyczy tak 
Chce wierzyć, że potrafię siebie dać 
Tam gdzie już nikt nie widzi żadnych szans / x2 

Chcę tak jak On 
Chcę tak jak On 

Chcę tak jak On. / x 2 

Chcę tak jak On / x4